Oczywiście taka forma zatrudnienia ma swoje plusy i minusy. Warto zatem wiedzieć, z czym wiąże się podpisanie tego rodzaju umowy i jakie są różnice między umową-zleceniem a umową o pracę. Pierwsza różnica to fakt, że jest to umowa cywilnoprawna. W praktyce oznacza to, że w tym przypadku zastosowanie mają przepisy Kodeksu cywilnego, a nie Kodeksu pracy. Jest to umowa, którą zawiera się między zleceniobiorcą, a zleceniodawcą, zaś jej przedmiotem jest określona czynność wykonywana na warunkach określonych w umowie. Ta definicja odróżnia ją także od innej formy umowy cywilnoprawnej, a mianowicie umowy o dzieło.
Obecnie wielu pracodawców korzysta z umowy-zlecenia, by obniżyć koszty pracy. W praktyce bowiem ciężko jest odróżnić, czy pracownik wykonuje swoje obowiązki w sposób, który kwalifikuje dane stanowisko do objęcia umową o pracę, czy wciąż umową-zleceniem. Główną różnicą będzie tutaj fakt, że zleceniobiorca nie ma obowiązku wykonywania zlecenia w ściśle określonym miejscu ani czasie, nie jest też zależny od zleceniodawcy. Pracownik nie ma także prawa do płatnego urlopu czy chorobowego.
Inna sprawa, czy umowa-zlecenie jest faktycznie mniej kosztowna dla pracodawcy. Właściwie od wynagrodzenia brutto pobierane są zarówno składki na ubezpieczenie społeczne i rentowe, jak i ubezpieczenie zdrowotne. Od każdej umowy należy odprowadzić także zaliczkę na podatek dochodowy, o czym należy pamiętać wypełniając rozliczenie pit przez internet. Faktycznie zatem koszty zlecenia zrównują się z kosztami umowy o pracę. Jedyna różnica pojawia się w sytuacji, gdy zatrudniamy studenta do 26. roku życia. Wtedy pracodawca nie odprowadza od zleceniodawcy swojej części składek do ZUS oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń.
Umowa-zlecenie to popularna umowa cywilnoprawna, która często jest alternatywą dla umowy o pracę. Dla wielu młodych ludzi, szczególnie tych mniej doświadczonych, jest to nierzadko jedyna forma współpracy z pracodawcą. Niestety w porównaniu z umową o pracę, gwarantuje ona mniej praw i przywilejów, chociaż pracownik wykonuje dokładnie te same czynności.